czwartek, 23 maja 2013

Podróże duże


Były podróże małe to czas napisać o dużej wyprawie. Tomek przez tydzień z grupą A i E przebywał w Małym Cichym pod Zakopanem w ośrodku Tajgołka. Była wspaniała atmosfera, pogoda dopisała, opiekunowie z sercem i cierpliwością (aż do pozazdroszczenia tej cierpliwości)
Nie wiem wszystkiego, ale bawili się w Parku wodnym w Bukowinie Tatrzańskiej, wyjechali na Gubałówkę, maszerowali Doliną Chochołowską i jeszcze jakąś inną doliną (przypuszczam, że Kościeliska, ale jak poznam szczegóły to dopiszę).
Jednym słowem, wspaniałe przeżycie dla dzieciaczków.

Domki w Tajgołce

Widok z tarasu przed domkiem

Zabawy w ośrodku


Wolontariusze przygotowali spektakl o "Porwaniu księżniczki" (w czerwonej sukni księżniczka :D )


Dzieciaki zauroczone


Tomek ucieka przed zbójami


A w niedzielę już z mamami wyprawa nad Morskie Oko
(jechaliśmy wozami - powinny się nazywać najdroższe taksówki w Polsce :/ )


Przed nami pieszy odcinek


Z mamą


Trzeba się nawadniać ;)


I już dotarliśmy




Z nauczycielką Panią Magdą Kapalską :*



i już na dole

Powrót do domu z Renatką 

I to nie koniec. Już niedługo wyjazd na 2 tygodnie nad morze, też z grupą E - bez mamy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz